Śniadanie dla mężczyzn

– Każda pszczoła ociera się o królową matkę aby nosić na sobie jej zapach. Tak samo my powinniśmy robić wszystko, by pachnieć Jezusem – powiedział mistrz pszczelarski Artur Głowacki podczas pierwszego „Śniadania dla Mężczyzn”, które odbyło się 18 kwietnia w Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Chorzowie.
Więcej

List Biskupa Kościoła

Drogie siostry i bracia w Chrystusie,

Co jakiś czas docierają do nas informacje o śmierci osób, które znamy, z którymi nasze drogi życia się przeplatały. Taka śmierć jest wtedy powiązana ze stratą, bo przecież także jakaś część naszego życia się skończyła. Przeżywamy żałobę związaną z odejściem.

W ostatnim czasie dowiadujemy się również o wzroście nienawiści, która przybiera różne formy i coraz częściej jest obecna w strukturach organizacji czy państw, które stawiają sobie za cel eliminację osób inaczej wierzących lub należących do innej grupy etnicznej. Sytuacja ta dotyka w szczególny sposób chrześcijan. Skala prześladowań – według znawców tematu – jest większa od prześladowań, jakich doświadczali chrześcijanie pierwszych wieków.

Kolejnym elementem, na który chciałem zwrócić uwagę to problem osób, które za wszelką cenę usiłują zmienić miejsce swej egzystencji, czyli tzw. nielegalnych emigrantów. Niedawno temat stał się na nowo głośny z powodu tragicznej śmierci blisko ośmiuset osób na Morzu Śródziemnym. Według źródeł międzynarodowych szacuje się, że od 1990 roku w ten sposób zginęło ponad dwadzieścia tysięcy emigrantów. Szukają nowego, lepszego życia, dlatego, że tam gdzie są nie widzą dla siebie i dla swoich dzieci nadziei, nie mają żadnych perspektyw.

„Somalijczycy i Syryjczycy uciekają przed wojną. Malijczycy i Libijczycy – przed powojennym chaosem. Erytrejczycy mają dosyć dyktatury, która zmusza ich do wieloletniej służby wojskowej, Nigeryjczycy korupcji i religijno-etnicznych konfliktów, mieszkańcy Beninu, Togo, Senegalu i Ugandy są zmęczeni nędzą i brakiem perspektyw. Niektórzy emigranci pochodzą z tak odległych miejsc, jak Demokratyczna Republika Konga i Tanzania, a nawet południowoafrykańskie Lesoto.”

Oczywiście, gdy mamy do czynienia z nielegalnym procederem pojawiają się ci, którzy na biedzie i marzeniach o lepszym życiu emigrantów, zbijają fortuny. Organizują przerzuty ludzi, pobierając wysokie haracze, ale również wykorzystują okazję, by uczynić z nich współczesnych niewolników lub zmuszać do prostytucji.

W Unii Europejskiej patrzymy z rezerwą na tych „niechcianych” przybyszów. Wytaczane argumenty są rzeczywiście poważne. Brak mieszkań, brak pracy, zagrożenia związane z napływem ludności odmiennej kulturowo, etnicznie, rasowo i religijnie.

Jak do tej tragedii powinniśmy podejść my, którzy tak dumnie nazywamy się wyznawcami Chrystusa? \”Albowiem Syn Człowieczy nie przyszedł, aby mu służono, lecz aby służyć i oddać swe życie na okup za wielu.\”

Czasami odnoszę wrażenie, że zbyt mało doceniamy moc modlitwy, tymczasem jest ona prośbą skierowaną do Tego, który posiada wszelką moc.

Otwierajmy także swoje serca na tych, którzy marzą o życiu w naszym kraju. My Polacy, my Ewangelicy pamiętamy jeszcze jak nasi najbliżsi doświadczali serdecznego przyjęcia, gdy opuszczali naszą ojczyznę szukając lepszego życia. Zwracam się do Was z gorącą prośbą o modlitwę za prześladowanych oraz za ludzi, którzy poszukują nadziei.

Proszę o modlitwę indywidualną, o włączanie w modlitwy przyczynne podczas nabożeństw czy wręcz o organizowanie nabożeństw modlitewnych za prześladowanych, za emigrantów i tych, co się źle mają.

w Chrystusie
bp Jerzy Samiec

Reformacja 1517-2017 – Ekumeniczne perspektywy

Ekumeniczna Grupa Robocza ewangelickich i rzymskokatolickich teologów wydała publikację „Reformacja 1517-2017 – Ekumeniczne perspektywy”. Książka jest efektem ekumenicznych badań naukowych zainicjowanych w kontekście zbliżającego się jubileuszu 500-lecia Reformacji.
Więcej